25 kwietnia 2009, 11:27
Na taka oto notke natknelam sie zupelnie przypadkiem na innym blogu.
Zapamiętajcie drogie panie: jeśli znacie swoją wartość i wysoko się cenicie, a macie ochotę na faceta, który jest was wart, nie musicie być przy nim taktowne i zachowywać się jak dziewice. Kobieta z klasą jest w stanie po pięciu minutach znajomości rozstawić nogi przed facetem, kazać się bzyknąć i nie straci przy tym nic ze swojej godności.
(...) Kobieta z klasą potrafi mówić otwarcie o swoich pragnieniach i nie tracić przy tym na swoim uroku, a wręcz przeciwnie - zyskiwać w oczach faceta. Warunek jest jeden: to musi być także facet z klasą (...).
Cały sekret polega na pokazaniu mężczyźnie mieszanki odwagi i obaw, zdecydowania i niepewności, strachu i zaufania, ale tego tematu rozwijać nie będę. Niektóre z was już wiedzą, co mam na myśli, a te, które nie mają pojęcia - wiedzieć nie muszą."
Co o tym myslicie?